W tym meczu będą grać 4 osoby bramkarz + napastnik. Mecz zaraz się rozpocznie teraz czekamy tylko na zawodników którzy są w szatni.
Offline
Kin również wybiegł z szatni ubrany w pełen trykot Xenonsów,zaczął rozgrzewkę.Czekał na gilberta z którym miał być w drużynie.Był skupiony zupełnie na grze nie zauważył nawet Worgoka będącego obok.Debiut w barwach Xenons to jest to o czym marzył Kinaret.Nie mógł zawieść,a może nawet uda się odkryć fluxa.Wszystkie te myśli dodawały otuchy napastnikowi.Był gotowy.
Offline
Nie spieszac sie na murawe przybyl Gilbert. Byl w barwach nowego zespolu, ale numerek 1 byl dla niego czyms najwazniejszym. Szybko sie rozgrzal i ubral rekawiczki. Byl bramkarzem i niemogl zawiesc przyjaciela. Mina Gilberta zrobila sie powazna, bo w koncu przyszedl czas na powazne wyzwanie. Pochwili podszedl do Kina i spojrzal na niego.
Haha...pokazemy im na co nas stac !
Ostatnio edytowany przez Gilbert (2012-05-14 21:34:21)
Offline
Odłożyła słuchawki na szafkę i rzuciła jeszcze parę przysmaków kotce.Przebrała się w stój i wybiegła na boisko czekając z niecierpliwością na pierwszy mecz w jej karierze.
Offline