Oto rozpiska która ukazuje ilość czasu realnego który dzieli planety. Każdy chętny na podróż do innej planety pisze w tym temacie [min. 5 linijek].
Akillian -> Archipelag Shadow [3h]
Akillian -> Gwiazdozbiór Xenon [2h]
Akillian -> Tectonia [4h]
Akillian -> Xzion [2h]
Akillian -> Undar [1h]
Akillian -> Stadion Genesis[Legend] [3h]
Akillian -> Księżyc Manuba [4h]
Akillian -> Archipelag Shiloe [2h]
Akillian -> Wamba [3h]
Akillian -> Ceclopias [4h]
Akillian -> Wison [4h]
Po minionym czasie należy napisać [min. 2 linijki] w tamtejszym astroporcie o tym, że dotarliśmy i poprosić admina lub moda o zmianę miejsca naszego pobytu (w KP).
Offline
Chłopak zamarł na chwilę widząc ogromny astroport na planecie Akillian, ale i nie tylko astroport, a cale miasto. Sam mieszkał w małej wiosce i dotychczas takie rzeczy, widywał tylko na ekranie telewizora. Było to dla niego po prostu coś nowego i niesamowitego. Na szczęście, szybko otrząsnął się z tego wszystkiego. Złapał za drążek od walizki, a pod pachę wziął piłkę od dziadka i wolnym krokiem zaczął iść w stronę statku. Cały czas podziwiał, otaczające go rzeczy, a w jego oczach było widać wyraźną ekscytację. Trudno mu było sobie wyobrazić co może go jeszcze spotkać. Wielki Luur, drużyna Xenons, czy też gra z nimi na Genesis. To wszystko wywoływało u niego prawdziwą ekscytację, znacznie większą od tej, jaką czuł, podczas mijaniu przyjaciół, gdy jeszcze grał z nimi. Ogarnij się Rico! Pomyślał i potrząsnął lekko głową na boki. W końcu, jeszcze go nie przyjmą do drużyny i co wtedy. Za nic nie zagra w składzie jeden z drużyn Akillian'u. Westchnął cicho i wszedł do statku kosmicznego. Usiadł na pierwszym lepszym siedzeniu. Złapał w ręce piłkę i wpatrywał się w swoje odbicie, na białej powierzchni. Jeszcze tylko dwie godziny, a po tym wszystko się okaże. Odchylił troszkę oparcie swojego siedzenia, zamknął oczy i spróbował zasnąć.
Offline
Ody młody chłopiec doszedł na Astroport Akillian podszedł do ławki usiadł na niej i cierpliwie czekał na prom. Jak już prom przyleciał Dominik chwycił za rączkę od walizki i wniósł ją na prom. Usiadł wygodnie wyjął gazetę i zaczął ją czytać. Poczytał parę minut gazetę odłożył ją z powrotem. Nie wiedział co zrobić więc zamknął oczy i próbował się uśpić.
Ostatnio edytowany przez BloX (2012-05-13 18:30:07)
Offline